Minimalizm najprościej zdefiniować jako sposób życia, który opiera się na upraszczaniu sobie życia, poprzez pozbycie się niepotrzebnych rzeczy. Objawia się to przede wszystkim poprzez świadome otaczanie się osobami i przedmiotami, które wnoszą do niego radość, znaczenie i sens.
Nie jest on równoznaczny z ascezą bądź ubóstwem. Celem minimalizmu jest ograniczenie posiadanych przedmiotów w taki sposób, aby dać sobie przestrzeń do pełnego przeżywania każdego dnia. Nie polega na wyrzekaniu się rzeczy tylko po to, aby ograniczyć ich ilość. Jego istotą jest “być”, a nie “mieć”.
Regina Wong, autorka książki Uwolnij przestrzeń. Przewodnik minimalisty po dobrym życiu, pisze
Minimalizm nie sprowadza się do samoograniczania; przeciwnie, jest źródłem radości. Polega na pozbyciu się nadmiaru i rzeczy zbędnych, na wyfiltrowaniu tego, co niezbędne, co dodaje naszemu życiu radości, wartości i celowości.
Nie ma jednej wersji minimalizmu. Osoba decydująca się wprowadzenie go w życie, ma na niego swoją wizję i z pewnością będzie ona dobra. Jednak każdy minimalista będzie dążył do pozbycia się elementów, które wprowadzają do jego życia niepokój, złość, stres bądź każdą inną negatywną emocję.
Oczywiście, nie jest możliwe całkowite pozbycie się tych emocji z ludzkiego życia. Minimalista wie, że nie ma wpływu na każdy aspekt rzeczywistości, która go otacza. Jednak z pełną świadomością korzysta z przywileju wyboru tego, co tak naprawdę przynosi mu realną radość.
Może to być półka pełna książek, podróż dookoła świata lub codzienne spotkania z przyjaciółmi. Minimalizm niejako wymusza analizę swojego życia i wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Jeśli jesteś minimalistą, masz pewność, że wszystko co “posiadasz”, ma dla Ciebie realną wartość.