-
Książki, zmiany i minimalizm
Całkiem niedługo minie rok, odkąd zaczęłam prowadzić tego bloga, więc na konkretne podsumowanie przyjdzie jeszcze czas. Dziś natomiast chciałabym napisać kilka słów o tym, jak zmienia się moje życia i na ile wpływa na to minimalizm. Oraz jak zmieniły się książki, po które sięgam. Rozwój osobisty Muszę to szczerze przyznać: bardzo długo byłam zdania, że tematyka rozwoju osobistego to górnolotne pierdololo, które nabija kabzę jedynie tym wszystkim trenerom sukcesu i mówcom motywacyjnym, którzy mówią i piszą na ten temat. I nie jest tak, że nagle moje zdanie zmieniło się o 180 stopni. Jednakże obecnie podchodzę do takich książek z dużo mniejszym dystansem niż kiedyś i często zdarza mi się sięgać…
-
Porządkowanie przedmiotów w praktyce
Dziś wracamy do minimalizmu. Jednym z podstawowych jego aspektów, jest porządkowanie posiadanych przedmiotów, dlatego nie mogę tego tematu pominąć. Zarówno do wpisu, jak i do samej czynności, zbierałam się od jakiegoś czasu. Dziś zaś podzielę się kilkoma swoimi spostrzeżeniami na ten temat. Porządki w głowie i relacjach W jednym z pierwszych wpisów wspominałam, iż minimalizm i porządki zaczynają się w głowie. W dużym skrócie – aby rozpocząć przygodę z minimalizmem, potrzebne jest uporządkowanie bałaganu w głowie. Należy poukładać sobie, co jest dla nas ważne, a co nieistotne. Co sprawia nam radość, a co przynosi niezadowolenie. Warto również przemyśleć konsekwencje, jakie niesie za sobą minimalizm oraz motywacje, dla których ma on…