• Pragmatyczny minimalizm,  Wyzwanie #nonshopping,  Zalety i wady minimalizmu

    Lutowy #nonshopping

    Tutaj na wstępie nie napiszę nic odkrywczego – minął kolejny miesiąc. Nie wiem, czy to przez to, że luty jest najkrótszym miesiącem. A może w moim wieku czas tak mija… minął mi on mega szybko. Ponieważ w styczniu postanowiłam podjąć się wyzwania #nonshopping, poniżej kilka zdań ode mnie z tym związanych. Moje zakupy w lutym Tym razem mogę niemal z czystym sumieniem napisać, iż poza zakupami spożywczymi i absolutnie koniecznymi zakupami kosmetycznymi, nie popełniłam żadnych zbędnych zakupów. Wyjątkiem było kilka par skarpetek i paru sztuk bielizny, jednak to było akurat konieczne 🙂 Nie będę ukrywać, że zdarzają się momenty, gdy wpada mi do głowy pomysł, aby pochodzić po którejś z…

  • Informacje,  Wyzwanie #nonshopping

    Czerwona bluzka – symbol mojego minimalizmu

    Nie wiem, czy minimalizm w ogóle ma jakiś symbol. W sensie ogólny minimalizm. Bo mój go ma. Jest nim czerwona bluzka. Bluzka, której nie kupiłam. Jednak wpłynęła ona na moje zakupowe decyzje w przyszłości. Zakupy z nudów W nawiązaniu do tego, o czym wspomniałam we wpisie na temat mojego tegorocznego wyzwania, czyli #nonshopping’u, na zakupy często chodziłam z przyjaciółką (Aga, pozdrawiam Cię ;)). To ona zazwyczaj jest osobą, która podsuwa mi ubrania, które mogłabym kupić. W zasadzie, do czasu gdy świadomie wybrałam minimalizm, zakupy czy chodzenie po sklepach, było moim sposobem na nudę np. w brzydką pogodę. Oczywiście nie był to jedyny sposób, jednak zdarzało się to od czasu do…

  • Podstawy minimalizmu,  Pragmatyczny minimalizm

    Dlaczego nie wyrzuciłam większości swoich ubrań?

    Dokładnie tak – mianuję się minimalistką, jednak nie pozbyłam się większości rzeczy, które posiadam. Co zrobić z nadmiarem posiadanych przedmiotów? Jest to podstawowe pytanie, jakie się nasuwa, gdy postanowimy żyć według zasad minimalizmu. Zabierając się za porządki, często nie zdajemy sobie sprawy, ile tak naprawdę posiadamy. Przecież często przedmioty te gromadzimy przez wiele lat. Moim zdaniem te rzeczy, których chcemy się pozbyć, warto ułożyć w trzech kategoriach: – na sprzedaż,– do oddania,– do wyrzucenia.Zazwyczaj w tym segregowaniu bierzemy pod uwagę to, jak bardzo zniszczone są przedmioty, ile sami za nie zapłaciliśmy lub sentyment jakim je darzymy. Myślę, że istotne jest, aby dobrze przemyśleć kwestię, których rzeczy się pozbywamy. Moim zdaniem…

  • Pragmatyczny minimalizm

    Szczęście – minimalizm Ci go nie zagwarantuje

    W dzisiejszym wpisie chciałabym uświadomić Ci, iż minimalizm nie podaruje Ci szczęścia na złotej tacy. Jest on jedynie elementem życia, który może pomóc w jego osiągnięciu. Dlaczego minimalizm nie sprawi, że staniesz się szczęśliwy? W zasadzie, odpowiedź na to pytanie mogłoby się zamknąć w jednym zdaniu. Ponieważ szczęście zależy od Ciebie i Twojego sposobu myślenia. Tak wiem, komunał. Nie mam tutaj na myśli, sytuacji gdy szczęście rozumiemy jako „tendencję” do tego, czy coś nam w życiu wychodzi albo nie. Na to często nie mamy wpływu. Nie zdecydujemy pewnego dnia „Od dziś wszystko w życiu mi się ułoży. Wygram milion na loterii, poznam miłość życia, zbuduję dom, znajdę najlepszą pracę na świecie. (<- Można wstawić…

  • Pragmatyczny minimalizm,  Wyzwanie #nonshopping

    #nonshopping – moje nowe wyzwanie…?

    Za nami pierwszy miesiąc 2019 roku. Jednocześnie pierwszy miesiąc życia mojego bloga. Dla mnie był to czas mocno świadomego minimalizmu, gdy jeszcze bardziej niż zwykle, zastanawiałam się nad swoimi zakupami i otoczeniem. A skoro udało mi się przeżyć cały ten czas bez kupna nowej rzeczy, czemu nie zrobić z tego wyzwania dla samej siebie? Zatem zaczynamy rok z #nonshopping !:) Styczeń (prawie) bez zakupów Początkowo nie było to zamierzone działanie z mojej strony. Nie planowałam tego, że nie będę kupować nowych rzeczy przez cały miesiąc. Ba! Kilka razy nawet byłam w galerii handlowej. Jednak za każdym razem raczej z głosem gdzieś z tyłu głowy, że przecież niczego nowego nie potrzebuję.…

  • Recenzje

    „Rzeczozmęczenie. Jak żyć pełniej, posiadając mniej” J.Wallman – recenzja

    W poniższym wpisie chciałabym zrecenzować kolejną książkę, którą miałam okazję przeczytać, a która w pewnym sensie odnosi się do minimalizmu. Napisałam odnosi się, gdyż „Rzeczozmęczenie. Jak żyć pełniej, mając mniej” w pewnej części podejmuje jego temat, lecz nie jest całkowicie mu poświęcona. Możemy w niej jednak znaleźć pewne wartości, które przyświecają również minimalizmowi. Głównym tematem książki jest rzeczozmęczenie, czyli przesyt spowodowany posiadanymi przedmiotami oraz eksperymentalizm, który jest odpowiedzią na rzeczozmęczenie. Rzeczozmęczenie, czyli konsekwencja materializmu Myślę, że przewodnią myśl książki najlepiej przedstawi sam autor: Rzeczozmęczenie to historia jednego z najbardziej dotkliwych schorzeń współczesności, którego istnienie dopiero zaczynamy sobie uświadamiać. (…) Więcej nie oznacza już dla nas, tak jak kiedyś, czegoś pozytywnego;…

  • Zalety i wady minimalizmu

    Wady minimalizmu, bo wszystko je ma…

    Cóż, znamy już kilka zalet minimalizmu, więc uznajmy, że udało mi się do niego przekonać kilka osób. Niestety, minimalizm – jak wszystko – ma swoje wady. Aby nie być jednostronną, poniżej postaram się przedstawić kilka z nich. Trudne początki? Oczywiście, zazwyczaj najtrudniej jest zacząć, później to już jakoś leci. Dotyczy to pisania bloga, wielu projektów w życiu, zmiany pracy, itp. Nie inaczej jest z minimalizmem. Jednak podkreślę to, już nie wiem który raz z kolei 😉 minimalizm zaczyna się od zmiany sposobu myślenia. Owszem, można posprzątać w szafie, szufladach czy kuchni, a przy tym pozbyć się połowy swoich rzeczy. Można zerwać kontakty z osobami, które nas denerwują i wyjaśnić to wszystko minimalizmem. Jednak czy będzie to…

  • Zalety i wady minimalizmu

    Zalety minimalizmu, czyli mniej przedmiotów to…

    Ok. Wiemy już czym jest minimalizm oraz jakie kroki wykonać na początku. Wiemy również jak zabrać się za porządki w głowie, aby uświadomić sobie z czym się mierzymy. Poznajmy zatem realne zalety minimalizmu. …mniej porządkowania Prawdopodobnie najbardziej oczywista zaleta minimalizowania ilości posiadanych rzeczy. Nie musisz martwić się o półki zapełnione bibelotami, które pokrywają się kurzem, jeśli nie sprzątasz ich odpowiednio często. Zaleta ta, w moim wypadku, mocno łączy się z preferowanym przeze mnie minimalizmem estetycznym. Od zawsze nie przepadałam za półkami zapełnionymi porcelanowymi figurkami czy innymi (za przeproszeniem) pierdołami. Faktem jest, że nie lubię tracić czasu na sprzątanie, więc takie rozwiązanie estetyczne bardzo mi odpowiada. Niemal puste półki i regały…

  • Podstawy minimalizmu

    Porządki w „głowie”

    We wpisie, w którym staram się wskazać pierwsze kroki ku minimalizmowi, omawiam jakie działania warto podjąć, by zacząć tę przygodę. Jest jednak coś, co „dzieje się” niekiedy dużo wcześniej i owe porządki uprzedza. Mam na myśli to, iż… Minimalizm zaczyna się w głowie Zanim ktokolwiek z nas zaczął realnie robić porządki w swoim życiu z nadmiaru przedmiotów i relacji, musiał najpierw zdać sobie sprawę z tego bałaganu. Zapewne u części z Was spowodował to konkretny bodziec. U innych mogła to być spontaniczna decyzja, np. pod wpływem napotkanych artykułów bądź książek na ten temat (chociażby tej). Moim zdaniem powód ten jest tematem drugorzędnym. Ważne jest, aby uświadomić sobie, do czego potrzebne…

  • Recenzje

    „Uwolnij przestrzeń” R.Wong – recenzja

    Dziś chciałabym podzielić się z Wami swoimi odczuciami po przeczytaniu książki, której pełen tytuł brzmi „Uwolnij przestrzeń. Przewodnik minimalistyczny po dobrym życiu”. Autorką książki jest Regina Wong, która prowadzi swojego bloga o minimaliźmie. W swojej książce mówi nam ona między innymi Bycie minimalistą jest aktem radości i nie polega na odmawianiu sobie wszystkiego. Minimalizm jest kwestią osobistą i niewymierną – subtelnym balansem pomiędzy mniej i więcej. To droga, a nie cel. „Przestrzeń” książki Standardowo, w pierwszym rozdziale autorka stara się wyjaśnić nam, jak ona rozumie ideę minimalizmu i wskazuje jego zalety oraz wady. Ponadto dowiadujemy się, dla kogo jest minimalizm i kiedy warto zacząć wprowadzać go w życie. Rozdział drugi…